Kolumna z klasztoru norbertanek w Strzelnie (kapitel kostkowy)

Autor dzieła:

Audiodeskrypcja dzieła

Fotografia: Kolumna z klasztoru norbertanek w Strzelnie (kapitel kostkowy)

            W 1946 roku w kościele Świętej Trójcy i Najświętszej Marii Panny w Strzelnie dokonano niezwykłego odkrycia. Przy okazji usuwania barokowych obmurowań filarowych natrafiono na cztery romańskie, kamienne kolumny: jedną gładką, drugą z dekoracją rzeźbiarską o charakterze ornamentalnym oraz dwie okraszone bogatą, płaskorzeźbioną dekoracją figuralną. Bez przesady można powiedzieć, że szybko stały się one sensacją na skalę europejską, jako że zarówno pod względem treści, jak i formy, nie przypominają żadnych z zachowanych dzieł rzeźby romańskiej. Choć kolumny, datowane na początek XIII stulecia, stanowią jednolity zespół, to jednak każda różni się od pozostałych szczegółami. Odmiennego kształtu, a także innej wysokości, są ich bazy, odmiennie opracowano ich kapitele. Najbardziej narzucającą się różnicą są jednak indywidualnie potraktowane trzony kolumn. Nawet te z dekoracją figuralną, choć wyglądają bardzo podobnie, różnią się od siebie drobnymi detalami, przede wszystkim skalą ukazanych na nich postaci. Para kolumn usytuowanych w zachodniej części nawy głównej jest skromnie dekorowana. Południowa podpora jest gładka. Północna została opracowana rzeźbiarsko w charakterystyczny wzór, który określić można mianem skręconych, mięsistych wałków bądź lin, oplatających trzon. Na obu kolumnach zachowały się guzy – rodzaj uchwytów, pozostałość po etapie transportu nieobrobionych jeszcze kolumn. Najbogatszą dekorację rzeźbiarską posiada wschodnia para podpór. Obie podzielono na trzy podobnej wysokości strefy rozgraniczone pasami z ornamentem roślinnym. Każda ze stref składa się z arkadek wspartych na niskich kolumienkach. W arkadkach umieszczono płaskorzeźbione postaci ludzkie, po sześć w każdej ze stref, mierzące około 50 cm. wysokości, wykonanych w płytkim, 4-5 centymetrowym reliefie. Na kolumnie południowej przedstawiono wyłącznie kobiety, na północnej – także mężczyzn. Wszystkie podpory wykonane zostały z piaskowca. Ich obecna kolorystka, tożsama z barwą skały, nie jest oryginalną. Gładka kolumna pierwotnie posiadała dekorację malarską w formie wielobarwnej szachownicy. Także kolumny wschodnie były bogato polichromowane. I tak arkadki miały kolor czerwony, zaś tło było niebieskie. Postaci również były polichromowane, niemniej jednak szczątkowe zachowanie pigmentów nie pozwala na bezsporne określenie koloru ich szat.

Niewątpliwie najbardziej intrygującymi są kwestie treści oraz funkcji kolumn z przedstawieniami figuralnymi. Motywem nadrzędnym jest w ich przypadku motyw cnót i przywar, popularny od czasów wczesnego chrześcijaństwa. Najbardziej znanym utworem literackim eksploatującym te zagadnienie jest Psychomachia Prudencjusza (348-410 r.), w którym cnoty walczą z przywarami i je zwyciężają, przygniatając je i depcząc. Postaci na strzelneńskich kolumnach ukazano w inny sposób, nie wchodzą one bowiem ze sobą w interakcję, nie walczą, są statyczne. Mężczyźni i kobiety w arkadach wykonują tylko określone gesty, jak też prezentują różnego rodzaju atrybuty, pozwalające na identyfikację danej cnoty i przywary, na przykład sprawiedliwości (kobieta z wagą w dłoni), krzywoprzysięstwa (mężczyzna z uniesioną w geście przysięgi lewą dłonią i z mieczem skierowanym ostrzem w dół), pokory (kobieta ze złożonymi na piersiach dłońmi), gniewu (kobieta targająca się za włosy) itd. Ze względu na chęć zwiększenia czytelności gesty i atrybuty są w charakterystyczny sposób podkreślone. Dłonie i głowy są nieproporcjonalnie duże, podobnie jak przedmioty trzymane przez postaci. Pozwala to oglądającemu skupić uwagę na istocie przekazywanej treści, ułatwia identyfikację moralnego pojęcia.

Wydaje się, że kolumny strzelneńskie miały być swoistym drogowskazem oraz stałym napomnieniem moralnym dla norbertanek, dla których wybudowano kościół Świętej Trójcy i Najświętszej Marii Panny. Rola cnót i przywar w nauce oraz praktyce zakonnej była bowiem jedną z istotniejszych kwestii, prawdziwie żywotnym problemem, związanym z dążeniem do doskonałości oraz spotkania z Bogiem. Nie dysponujemy źródłami pozwalającymi na określenie autora bądź autorki programu ikonograficznego kolumn. Niektórzy wskazują na ksienię Beatrix, przełożoną klasztoru, wzmiankowaną w dokumentach z 1193 roku. Inni z kolei polemizują z tą opinią wskazując, iż życie zakonne w średniowieczu cechował dalece posunięty mizoginizm. Mniszki nie były szczególnie wykształcone, zaś ich klasztorami zarządzali mężczyźni, mający pełnię praw, władzy i możliwości. Klasztor norbertanek w Strzelnie mieli pod swoją opieką norbertanie prowincji wrocławskiej, i to może któryś z nich stworzył wysoce oryginalny program odnoszący się do cnót i przywar ludzkich.  

Kolumny w Strzelnie są dziełem wyjątkowym na skalę europejską. Mimo starań wielu badaczy nie udało się znaleźć dzieł, które mogłyby stanowić bezpośrednią inspirację dla artystów odpowiedzialnych za ich powstanie. Podawane jako punkt odniesienia m.in. figury w ościeżach Puerta de las Platerias katedry w Santiago de Compostela (Hiszpania, pocz. XII w.), podstawa świecznika z klasztoru w Jerichow (Niemcy, ok. 1170 r.), kolumna Bernwarda znajdująca się w katedrze w Hildesheim (Niemcy, ok 1020 r.) albo nie wykazują szczególnych bezpośrednich powinowactw zarówno jeśli chodzi o formę, jak i program ikonograficzny, albo też stanowią raczej zbyt odległy geograficznie wzór. Można domniemywać, że warsztat, który wykonał kolumny w Strzelnie, wywodził się z Saksonii. Zarówno bowiem głowice kostkowe (kostkowe, czyli tworzone przez przenikające się kule i sześciany, czego efektem płaskie, półkoliste tarcze z każdej strony głowicy), jak i motyw aniołów w narożach jednej z kolumn, kierują nas ku architekturze tego właśnie rejonu Niemiec, gdzie występowały powszechnie już stulecie wcześniej. Hipotezę tę uprawdopodabnia fakt, że cały kościół strzelneński, w którym znajdują się kolumny, zarówno w planie jaki i w bryle, wykazuje bezpośrednie powinowactwa z np. z kościołem św. Michała w Hildesheim, a także kościołów Magdeburga i Paulinzelle.

 

Kamil Kopania

Grantodawcy

Logotyp programu Kultura Dostępna oraz Narodowego Centrum Kultury
Wschodzący Białystok - logotyp miasta Białystok
Żubr - logotyp Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego
Logotyp Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego